Gdy ktoś z naszych bliskich choruje na depresję. W jaki sposób mu pomóc?

Doskonale wiemy, iż leczony katar trwa tydzień, a nieleczony – 7 dni. Zdajemy sobie sprawę z tego, że grypa minie w określonym czasie. Ból głowy także nam przejdzie. Niestety, z depresją nie jest tak samo. Nieleczona mogłaby doprowadzić do tragedii, a jej leczenie ciągnie się czasami całe życie. Dlatego musimy otoczyć chorego opieką.

Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, czym w rzeczywistości jest depresja. Bezmyślnie potrafią palnąć cierpiącym na nią, żeby dali spokój i zrobili coś z sobą. Jak tego dokonać, jeśli nie ma się sił do dalszego funkcjonowania? Musimy wykazać się wielką wyrozumiałością, cierpliwością oraz empatią. Nawet zostaniemy odrzuceni, nie poddawajmy się. Mimo wszystko bądźmy z chorą osobą. Czasami może zdarzyć się tak, że nasza pomoc będzie wydawać się niepotrzebna. Jak pomóc osobie, która wydaje się być za ścianą? Czy to jest możliwe?

Najważniejszą zasadą jest nie wypowiadanie słów w stylu „Będzie dobrze”, „Nie przejmuj się”, „Inni mają gorzej”. To poważny błąd, jaki może dodatkowo pogorszyć stan rzeczy. Osoby chore są bardzo wrażliwi na takie wypowiedzi. Spore znaczenie ma również ton głosu. Musimy zatem mieć się na baczności. Wyzwólmy w sobie dodatkowe pokłady empatii oraz bądźmy cierpliwi. Musimy w pełni akceptować zachowania chorego. Zaproponujmy krótki spacer. Leczenie depresji leczenie depresji światłem przynosi rezultaty. Jeżeli nasz bliski nie ma na nic ochoty, nie naciskajmy. Możemy także kupić urządzenie typu lampa do światłoterapii – ilumina.pl/webpage/swiatloterapia-jasnym-swiatlem.html.

Jej używanie od pół godziny do trzech godzin codziennie już po tygodniu może przynieść poprawę stanu chorego. Jeśli nie, należy zacząć farmakologiczne leczenie depresji. Lampa do światłoterapii nie jest kosztowna. Co więcej możemy uczynić, by pomóc? Nie zadawajmy zbytecznych pytań. Czasami pytanie o błahe rzeczy jest dla chorego bardzo trudne. Unikajmy porównań do pozostałych osób. Zaakceptujmy depresję i zły stan zdrowia – naszą stronę.

Powtarzajmy jednocześnie, że depresja to stan przejściowy. Nie możemy doprowadzić do sytuacji, gdy nasz bliski uwierzy, że depresja nigdy nie minie. Nie dajmy się wpędzić w poczucia żalu, zmęczenia lub zwyczajnej złości. Nasza totalna bezradność może być dobijająca, jednak musimy walczyć. Nie zatracajmy w tym wszystkim siebie. Znajdźmy trochę czasu tylko dla siebie. Gdy chory pokona depresję, pozwólmy sobie na króciutki wyjazd na urlop.